
Firaneczki z iryskami się znalazły - tylko je uprać trzeba! Jak dam radę to zrobię to jeszcze dzisiaj i może już jutro rano będą wisieć. Oczywiści pokój jest nie posprzątany bo trzeba było łazienkę umyć, a potem przyszła Mysza. Ale teraz do roboty jeszcze przed spaniem trzeba coś zrobić.
1 komentarz:
czyżbym przeszkodziła w porządkach? ale było fajnie, tylko za krótko :(
Prześlij komentarz