9.15.2010

Over the rainbow

"Jeśli szczęśliwy ptaszek lata
poza granicami tęczy
dlaczego, dlaczego ja nie mogę?"



"Gdzieś po drugiej stronie tęczy
Biegnie droga
Jest tam kraina, o której słyszałem
W jednej z kołysanek

Gdzieś po drugiej stronie tęczy
Niebo jest błękitne
Tam twoje nawet najskrytsze sny
Naprawdę spełniają się

Pewnego dnia pragnę znaleźć się na gwiazdce
Obudzić się gdzieś, zostawiając w tyle obłoki
Gdzie problemy jak krople rozpływają się
Wysoko nad szczytami kominów
Tam możesz mnie znaleźć

Gdzieś po drugiej stronie tęczy
Latają ptaszki
Praszki latają po drugiej stronie tęczy
Więc dlaczego, dlaczego nie ja?

Pewnego dnia pragnę znaleźć się na gwiazdce
Obudzić się gdzieś, zostawiając w tyle obłoki
Gdzie problemy jak krople rozpływają się
Wysoko nad szczytami kominów
Tam możesz mnie znaleźć

Gdzieś po drugiej stronie tęczy
Latają ptaszki
Praszki latają po drugiej stronie tęczy
Więc dlaczego, dlaczego nie ja?

Jeśli szczęśliwy ptaszek lata
poza granicami tęczy
dlaczego, dlaczego ja nie mogę?"

8.29.2010

"LAMENT"


"Na cmentarzach źle się dzieje
Zmarli płaczą wicher wieje
Opuszczeni w samotności
Chodzą smutni gubią kości
Niepotrzebni, nieśmiertelni
Rozbitkowie wysp trumiennych

Płacz i lament wśród pomników
Nikt nie kocha nieboszczyków
Nikt nie kocha, nikt nie szlocha
Że już zmarli to wynocha!

Że już zmarli, że nieżywi
Krzyże proste wiatr pokrzywił
Kiedyś umrę wiem na pewno
I co wtedy będzie? ze mną
Kto mnie zechce, kto wysłucha
Kto pokocha jako trupa?

Ciężko zmarłym w wilczych skórach
Chodzą po wsiach twarz ponura
Nikt nie kocha, nikt nie szlocha
Że już zmarli, To wynocha!

Takie życie mają zmarli
Tylko przez to, że pomarli
"

8.15.2010

Preludium dla Leonarda


"Jestem taki samotny,
jak palec albo pies..."

"Blues niepotrzebnych powrotów"

i pełna wersja piosenki z dedykacją dla Lisia...

http://www.youtube.com/watch?v=74hJr9_rlo8

7.30.2010

Blues niepotrzebnych powrotów

"Zapomniał korytarz jak brzmią twoje kroki
Nie poznał cię nawet twój fotel głęboki
(...)
Potrafię bez ciebie oddychać i śpiewać
Choć coraz bezbarwniej jest ptakom na drzewach
A tamte dwie krople to wcale nie są łzy"

5.31.2010

Buahaha z fazą na Draco Malfoya

Feltbeats - time isn’t healing

And Tick tock goes the clock.
Time is going so slow.
And I’m supposed to be fast asleep,
Like a couple hours ago.So I - I need to exercisethe right I’ve got to rest these eyes.
And I - I need to knock on some doors,
Then I wont have to lie here by myself anymore.

‘Cause time isn’t healing…
I’m getting sick of staring at my ceiling.
And I - I can’t help the way I feel about you.
‘Cause time isn’t healing…
Pretty sick of staring at my ceiling.
And I - I can’t help the way I feel about you.

I have a smoke to try and send me to sleep,
but things aren’t all that they seem.
The only time I seem to spend with youSeems to be in my dreams.

So I - I need to let her go.
Would it have worked? I guess I’ll never know.
And I - I need to hit the road,
And find me a girl of my own.
‘Cause time isn’t healing…
I’m getting sick of staring at my ceiling.
And I - I cant help the way I feel about you.

‘Cause time isn’t healing…
Pretty sick of staring at my ceiling.
And I - I can’t help the way I feel about you.
And time isn’t healing me anymore.
And time isn’t healing me anymore.

And time it don’t heal me no more.


Tik-tak bije zegar
Czas płynie tak wolno
Wiem, że powinienem szybko zasnąć
parę godzin temu
Więc ja, ja muszę próbować
Muszę dać odpocząć tym oczom
I ja, ja muszę zapukać do czyichś drzwi
I wtedy nie będę musiał tu samotnie leżeć

Bo czas nie leczy ran
Mam dość gapienia się w sufit
I nie mogę zapobiec temu co do ciebie czuję

Mam do skończenia wyścig o sen
To wszystko czego potrzebuję
Najwyraźniej spędzam z tobą czas
Tylko w moich snach

Więc muszę dać jej odejść
Czy to zadziała? Myślę, że nigdy się nie dowiem
I muszę dojść do drogi
I samemu znaleźć sobie dziewczynę

I nie mogę zapobiec temu co do ciebie czuję
I nie mogę nic na to poradzić, zakochałem się w tobie
I nie mogę zapobiec temu co do ciebie czuję
I nie mogę nic na to poradzić, zakochałem się w tobie

5.23.2010

100!


I właśnie wybił setny pościk!




















5.19.2010

RAKI


Kochanowski
"Rada ma sobie, nie paniom folgujmy

Przysada w nich jest, nie wiernie miłujmy
Cnota tu za nic, nie trzeba godności
Złota tu pragną, nie pragną miłości
Zdrady patrzają nie z serca miłują
Rady kłamają nie prawdy pilnują
Ważą sobie dar nie uprzejmą wiarę
Każą rzemień ciągnąć nazbyt nie w miarę
Na chwilę służę nie służę wam wiecznie
Omylę ja nierad wierzcie bezpiecznie"
Morsztyn "Pieniędzy pragniesz nie rządzi cię cnota
Nędzy się boisz nie masz dosyć złota
Chciwości swojej nie służysz czystości
Gości przywabiasz nie mieszkasz w skrytości
W karty wygrawasz nie zarabiasz szyciem
Żarty się bawisz nie brzydzisz się piciem
Kościoła chybiasz nie boisz się matki
Zgoła dziewka zła, nie anioł to gładki
W kieszeni srebro nie mnie ważysz szumnie
Zmieni się miłość niż rozum wprzód u mnie."

Cudeńka po prostu. Jak ktoś nie rozumie, to wyjaśniam - należy czytać linijki od tyłu, a cały sens i cudowność wychodzi na jaw. Genialne. Ale mam fazę...

5.17.2010

O.S. Card "Planeta Spisek"

Ok, rozumiem, że mam zawsze podawać źródło... Więc teraz się poprawiam i daję razem z drugą częścią cytatu.



"Ale to, czy istnieją jakieś wielkie projekty, nie ma dla mnie aż takiego znaczenia. Moją jedyną ambicją jest przewidzieć, co może się stać, wierzyć, że to powinno się stać, i potem zrobić wszystko, żeby to się zdarzyło, bez względu na koszty. Kiedyś płaciłem za to bólem. Teraz, gdy moje życie snuje się tak radośnie, otrzymuję równowartość w zadowoleniu. Tutaj, wśród pasterzy, mój puchar napełnia się wodą życia. Przelewa się ona przez brzegi."

5.16.2010

...

"Mimo całego planowania i obliczania, które wykonywałem przed każdym ruchem, wiem, że bardziej ukształtowały mnie okoliczności niż własna wola. Zastanawiam się czasami, czy nie jestem mimo wszystko pionem w grze jakiegoś innego gracza, spełniającym ślepo jego wielkie projekty, nie wiedząc nawet, że moja droga na szachownicy to tylko atak pozorowany, podczas gdy rzeczy ważne rozgrywane są gdzie indziej, przez innych ludzi"

5.08.2010

Szalony Ikar - TURBO

"Wciąż wyżej i wyżej do słońca szybował
Aż zniknął i spłonął jak ćma
Tak wielu Ikarów się rodzi od nowa
A lot ich szaleńczy wciąż trwa"

4.20.2010

opening Bleach


"Oreta awai tsubasa
Kimi wa sukoshi aosugiru
Sora ni tsukareta dake sa
Mou dareka no tame janakute
Jibun no tame ni waratte ii yo"




"Twe delikatne oraz kruche skrzydła
Zmęczyły się już błękitem nieba
Nie potrafisz się wysilić na uśmiech do nikogo
Jest dobrze póki uśmiechasz się sam... do siebie."

4.18.2010

z jakiegoś anime...


"Gdybym była deszczem wiążącym wspólnie niebo i ziemię, które w całej wieczności nigdy nie będą połączone, czy mogłabym związać razem dwa serca?"

3.18.2010

ending "Prince of tennis"

"Każdego dnia zmieniasz się po trochu,
Otoczony ulotnymi wspomnieniami,
Musisz stać się silny w jasnym świetle słońca,
Nie możesz zgubić drogi do przyszłości...

Biegnij daleko, czuj wiatr dmący ci w plecy
I nie zapomnij o tej niekończącej się podróży
Otwórz swe serce na siłę
Którą przyniesie ci nowy świat
I na te cudowne dni..."

2.25.2010

Bo góry mogą ustąpić


"Bo góry mogą ustąpić,
Bo góry mogą ustąpić,
A pagórki się zachwiać,
A pagórki się zachwiać...

Ale Miłość moja,
Miłość moja...
Nigdy nie odstąpi od ciebie
Mówi Pan!..."

Rekolekcje były cudowne :*

"Przestańmy własną pieścić się boleścią.
Przestańmy ciągłym lamentem się poić.
Kochać się w skargach jest rzeczą niewieścią,
mężom przystoi w milczeniu się zbroić."

A ja jestem feministką...

Ballada o bieli...


"Wszystkie barwy krzywd w narodzie
Żyją w świetle Białych Plam.
Cóż posłuży ku przestrodze,
Kiedy je wymażą nam?

Wieczna przyjaźń, wieczna zgoda,
Wieczne zadośćuczynienie,
Wieczna wdzięczność dla "naroda",
Który przyznał nam cierpienie.

Tak się nam dziejowy dramat
Kończy scenką dopisaną:
Miast pointą, co nam znana -
Wymazaną białą plamą."

2.02.2010


Niebieski pokój kolekcjonuje widmowe maski kolejnych wcieleń... A zarazem uczy się od nowa samotności i stukotu klawiatury w nocy...